maj 06 2005

Zmieniam zdanie


Komentarze: 0

Już mi się humor popsuł. To wszystko jest bez sensu...  od 17  czekam na Kota, a on ciągle w pracy. I tak siedzę przed tym kompem i nie wiem, co ze sobą zrobić, bo pojęcia nie mam czy on przyjdzie za chwile, czy za godzinę czy za dwie. Jak można trzymać człowieka w pracy od 6 do21 ?!  Kurcze, normalnie nerwa złapałam!

Dzwonił, że już jedzie... chociaż ja i tak juz humor mam do bani. Wiem, wiem "troszkę" dziwna jestem - z bólem, ale się przyznaję.

zagubiona_mysza : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz